Cześć 🙂 Dziś prosta kolacja 🙂Ugotowane pyry w mundurkach + surówka z białej kapusty (Asia ma dodatkowo grzanki ze smalcu na pyrach). Pyry wkładam do miski z zimna wodą na 15 min, szoruję szczoteczką (taką jak do rąk, ale u mnie ona jest tylko do warzyw :)) Wkładam do garnka, dodaję […]
Śniadanie/Kolacja
Racuchy gryczane
Cześć! Przy jednym z postów o naleśnikach gryczanych, pojawiła się sugestia, że jeszcze lepsze są racuchy gryczane. Owszem … Asia domaga się ich codziennie :p Jemy je w zasadzie bez przerwy na kolacje od tygodnia :p Smakują genialnie, tak-o! same, bez niczego. Jeszcze jak się lekko przypieką i zrobią chrupiące […]
kasza z kurkami
Cześć 🙂 Jak już wiecie, my z Asią jemy posiłki węglowodanowe wieczorem, ze względu na moją IO (czyli insulinooporność). Ja zakochany jestem w kaszy gryczanej. Zawsze ją lubiłem, ale teraz lubię ją coraz bardziej 🙂 Czy to w postaci najprostszej – kasza ze smakiem (czyli po prostu posolona), czy chleby […]
Chłodnik kokosowy, naleśniki na słono i słodko
Cześć!Jak się dziś stołujecie przy sobocie?Piwko, kiełbacha z tezko na gryllu i – eeee są wakacje, pieprzę dietę :pCzy jednak się pilnujemy ? 🙂My dziś z Tygryskiem – Uwaga! RAZEM zrobiliśmy kolację 🙂Ja zrobiłem chłodnik kokosowy na botwince, a Asieńka naleśniory gryczane bez jajek.W wersji Tygryskowej naleśniki są z powidłami […]
Chleb ziemniaczany
Cześć 🙂 Dziś przepis na chlebuś, najlepszy jaki może być! dlaczego? bo jest z pyrami! Rewelacja na węglowodanową kolację. My z Tygrysem uwielbiamy go lekko posmarować szmalcem, położyć małosolnego ogórka i mniam mniam mniam! Chleb jest przepyszny, robi się szybko, no i NIE MA JAJEK. Także dla mojej hashimoto żony […]
Tortille gryczane
Eloszka! Taka była wczoraj kolacyja 🙂 Czyli węgle na noc. Ponieważ nie jemy z Asią jajek, trzeba się trochę pogimnastykować z wszelkimi plackami. Niekoniecznie, można zrobić fajne rzeczy bez jajek. To jest ciasto zrobione na bazie lekko podfermentowanej kaszy gryczanej. Tutaj całą robotę robi mleko kokosowe własnej produkcji. Zawsze lubiłem […]