Siema!
A nie, to dopiero jutro będzie ten okrzyk w całej Polsce :p
Jutro większość z nas z sercem na dłoni i kilkoma serduszkami przyklejonym na kurtce będzie się szwędać po mieście. Dlatego warto przygotować coś dobrego do kawki lub gorącej herbatki po powrocie do
domu 🙂
Tak, ja wiem, że teraz jest moda na “keto” i najlepszy będzie kawał pieczonego boczku, ale ten serniczek też chudy nie jest 🙂
Często ludzie mnie pytają, skąd biorę inspirację, albo jakie przepisy lubię.
Cóż, powiem Wam coś w tajemnicy. Nie gotuje z przepisów, nawet własnych :p
Jak powstaje 90% wszystkich dań które robię? Siadam sobie i myślę co by tu ugotować Asi, żeby miała przyjemny dzień. Wstaję i robię to 🙂
Proste, nie?
Jak się dla kogoś gotuje z miłością, to w zasadzie więcej przypraw nie potrzeba 😀
Ten serniczek to jedna z wielu wiariacji na temat twarożków bezmlecznych. Tu poszedłem po najniższej linii oporu, bo nie miałem za dużo czasu. Musiałem zrobić coś dobrego szybko i w zasadzie “na już”
Potrzeba na średnią formę do tortu:
– 0.8 kg nerkowców
– 2 cytryny
– 1 tabliczka gorzkiej czekolady 70% (tylko dobrej, a nie takiej za 2 zyle :p)
– 200 g wiórków kokosowych
– 50 g daktyli
– papier do pieczenia
Wykonanie:
– nerkowce zalać zimną wodą i odstawić do namoczenia na minimum 6 godzin (najlepiej na noc)
– rano odlać wodę i orzechy wsypać na sito
– orzechy przesypać do naczynia w którym będziemy je blendować
– wyciskamy na orzechy sok z dwóch cytryn
– blendujemy
– przykrywamy folią spożywczą i zaczynamy szykować spód ciasta
– daktyle wsypujemy do jakieś naczynia (może być kubek porcelanowy) i zalewamy wrzątkiem
– czekamy 10 minut
– połowę tej wody wylewamy
– daktyle z resztą wody przekładamy do naczynia w którym będziemy je blendować
– miksujemy na gładką masę
– puree w daktyli łączymy/mieszamy w jakiejś misce w jedną całość
– na dnie tortownicy kładziemy papier i zakładamy obręcz (papier ma być tylko na dnie)
– masę kokosowo daktylową wykładamy na dno tortownicy
– wkładamy do zamrażarki na 10 minut
– po tym czasie wyjmujemy
– nakładamy masę z nerkowców
– bierzemy miskę, tarkę i czekoladę
– trzemy czekoladę do miski na tarce na grubych oczkach
– posypujemy startą czekoladą wierzch ciasta
– wkładamy do zamrażalnika na godzinę ( lub do lodówki na minimum 5 godzin)
– wyjmujemy ciasto z lodówki
– nożem “objeżdżamy” naokoło wzdłuż obręczy
– zdejmujemy obręcz
– wykrawamy porcje serniczka
Uwagi:
– można zdjąć papier z pod spodu, delikatnie nożem trzeba przejechać między papierem a ciastem i zsunąć ciasto na jakiś talerz. Jeśli ktoś się boi to po prostu kroi ostrożnie, żeby papieru nie nakładać, a jak nawet, to zawsze można go wyjąć z wykrojonego kawałka 🙂
– jeśli Twój blender ma moc niższą niż 450 W to daj sobie spokój, bo się spali :p
Miłego weekendu!
Paweł