Cześć 🙂
(JAK SIĘ KOMUŚ NIE CHCE CZYTAĆ TO PRZEPIS JEST NIŻEJ 🙂 )
Dziś będzie w zasadzie prosto. Robimy pieczeń z rostbefu z warzywami. Tym razem, szybko i wyjątkowo nie z wolnowaru 🙂 Czasami piekarnik też trzeba przepalić 🙂 Wołowina, a zwłaszcza takie części jak rostbef, polędwica, czy antrykot lubią być nie do końca wysmażone (a najlepiej krwiste 🙂 ). Ponieważ mój kochany Tygrysek nie lubi krwistych rzeczy, musimy pójść na kompromis i robimy tak, żeby mięso po prostu nie było suche. Ponieważ od jakiegoś czasu już o tym myślałem, dlatego na obiad była pieczeń wołowa:) Ostatnio jem naprawdę dużo warzyw, kosztem tłuszczu i mięsa.
Lato a ketoza
Byłem ciekaw jak tam mój poziom cukru na ketozie i czy nadal jestem w keto. Dlatego na samym dole macie dwa wyniki z glukometru. Ponieważ jest lato i na działce nam jednak, mimo suszy ładnie obrodziło, to jem warzyw na potęgę. Dziś rano raptem 2 parówki + wielka micha sałaty z pomidorkami i na obiad 2 kawałki mięsa + pełna micha warzyw (to co jest na zdjęciu jem sam i jeszcze dokładam ;P )
Dawno już nie mierzyłem cukru i ketonów, to jak mawia klasyk (nasz malarz przed robotą)
– pani Joasiu, sam jestem ciekaw co to wyjdzie!
Pomiar
Jadłem o 7 rano, cukier mierzyłem po 13.00. Wyszło normalnie jak na mnie – 88 mg/dl.
Potem zadowolony zacząłem szykować obiad i stwierdziłem, że jeszcze mi ze 3 paski do mierzenia ketonów zostały, to jeden też dziś zużyję i będę wiedział co się dzieje. O godzinie 14.00 zmierzyłem ketony i wyszło 1.1 mmol/l Oooo panie! Nieźle! A tak jeszcze rano do Asieńki mówiłem, że jakoś mnie tak energia rozpiera, no to już wiem czemu, jesteśmy całkiem nieźle w ketozie 🙂 W zeszłym tygodniu trochę zawaliłem rytm dobowy (zamiast iść do łóżka po 22 to szedłem po północy) i taki jakiś “kopnięty przez życie” się czułem. Wystarczyło kilka dni trochę wcześniej się położyć wcześniej wstać i jedziemy na paliwie rakietowym dalej 🙂
PIECZEŃ Z ROSTBEFU Z WARZYWAMI
Mięso
Czas:
Około 60 min
Potrzebny sprzęt:
- piekarnik
- termometr do mięsa (tanie są, 15-20 zł kosztują, warto kupić, czasem się przydaje, a taki wypasiony elektroniczny już za 39 zeta można dostać)
Składniki:
- kupujemy rostbef, najlepiej taki kawałek 1.2 – 1.5 kg.
- sól, pieprz
- 1 gałązka rozmarynu
Wykonanie:
- kładziemy rostbef na desce i nożem delikatnie, jak najcieniej potrafimy ścinamy błony (te błony można śmiało w rosół wrzucić)
- mięso solimy, pieprzymy
- igły rozmarynu odrywamy z gałązki na mięso
- rękami wcieramy przyprawy w całe mięso
- jeśli mamy termometr do mięsa, to wtykamy w mięso i ustawiamy 60 stopni (lub co jakiś czas zaglądamy ile jest na wskazówce)
- po osiągnięciu przez mięso temp. 60 st.C wewnątrz mięsa, wyjmujemy je z piekarnika
- dajemy mięso odpocząć z 10 minut i można kroić
- w tym czasie szykujemy warzywa
Użyte warzywa:
(po trochu z ogródka, takie jakie akurat rosną :))
- 3-4 łyżki tłuszczu – smalcu/masła klarowanego/łoju/oleju kokosowego
- cukinie
- kabaczki
- patisony
- marchewka
- pietruszka
- kalarepa
- cebula
Przyda się:
Wykonanie:
- jeśli skóra kabaczków, cukinii, patisonów jest miękka, i nie wytworzyły się jeszcze pestki, to można ich nie obierać i nie wyjmować pestek
- po prostu myjemy warzywa i kroimy jak umiemy, w mniejsze kawałki
- marchew, pietruszkę obieramy i kroimy w plasterki
- kalarepę obieramy i kroimy w plastry
- cebulę obieramy i kroimy jak umiemy 🙂
- na dużej patelni rozgrzewamy 2 łyżki tłuszczu
- rzucamy tyle warzyw ile się zmieści
- podsmażamy 4 min mieszając od czasu do czasu
- lekko solimy i pieprzymy
- bierzemy garnek z pokrywką i wrzucamy do niego warzywa i przykrywamy pokrywką (nie włączać ognia pod nim!)
- na patelnię dajemy kolejne 2 łyżki tłuszczu i warzywa i znowu podsmażamy kilka minut
- solimy, pieprzymy
- dorzucamy do garnka i przykrywamy pokrywką
- jak nam zostało warzyw, to robimy tak samo jeszcze raz
Mięso kroimy w plastry, nakładamy na talerze i dodajemy warzywa
Uwagi:
- warzywa rzucamy do garnka z pokrywką po to, żeby sobie spokojnie “doszły”
- mięso musi “odpoczywać” po to, żeby się w nim równo soki wewnątrz rozłożyły
Pomiar cukru i ciał ketonowych