Elo!
Dzień doooobry!
Takie tematy:
– śniadania
– co jeść zimą
– jak jeść płynne żółtka
Jedziemy 🙂
Śniadanie – najważniejszy posiłek dnia, ma być szybki (lepiej dłużej pospać), pobudzić, dać energię i
nasycić do obiadu (a na obiad MIĘSO! – jeszcze tylko kilka godzin :D) No dobra, czyli co? Ano dużo warzyw, lekko podduszonych na tłuszczu + żółtko . Pełen zestaw=pełnia szczęścia
Co jeść zimą – pisałem już o tym wiele razy, ale, że cierpliwy ze mnie człowiek o złotym/gołębim sercu, to jeszcze raz 🙂 Najlepiej warzywa korzeniowe, a już najlepiej takie od bambra co trzyma je w kopcach ziemnych. Dołożyłem do tego grzyby – boczniaki i pieczarki, jedno i drugie hodowane, więc nie ma znaczenia jaka pora roku. O ile boczniaki jeszcze jakąś wartość odżywczą mają, to pieczarki jem dlatego, że je lubię. Koniec i kropka 🙂
Jak jeść płynne żółtka – żółtko najlepiej przyswajalne będzie wtedy kiedy nie dostanie obróbki termicznej. Robi się to na różne sposoby, czy to jajka poszetowe, czy jajka na miękko, czy jajka po wiedeńsku. Najlepiej zrobić to jednak prosto. Wybić jajko, oddzielić białko od żółtka i to żółtko położyć na gorących warzywach.
Co nam to da? A taki naturalny PYSZNY sosik uzyskamy i te warzywka będą smakowały po prostu cudnie 🙂
Robimy 1 porcję:
– 1 marchewka
– 1 pietruszka
– 1 cebula
– 1 ząbek czosnku
– 4 pieczarki
– 1-2 boczniaki
– 2 łyżki smalcu lub łoju, lub masła klarowanego
– sól
– pieprz ziołowy (zakochany w nim jestem, ale można dać zwykły 🙂
Wykonanie:
– cebulę i czosnek obieramy i kroimy w półksiężyce
– marchew i pietruszkę obieramy i trzemy na tarce na grubych oczkach
– grzyby kroimy w plasterki
– w dużej patelni/rondlu rozgrzewamy tłuszcz
– wrzucamy cebulę z czosnkiem
– zasmażamy 2 minuty
– dorzucamy grzyby
– zasmażamy 4 minuty
– dodajemy starte warzywa
– lekko solimy i pieprzymy, mieszamy
– przykrywamy pokrywką i dusimy 5 minut na małym ogniu
– przekładamy na talerz, najlepiej zrobić tak, żeby na środku powstało małe wgłębienie
– w dziurkę wrzucamy żółtko