Patisony smażone na wędzonej słoninie z jajkami poszetowymi i kurkami

Jutro piątek , podaję Wam pomysł na bezmięsny obiad 🙂 Co bardzo ważne , jest to bardzo szybki obiad i nie wymagający wiele pracy . Po prostu trzeba umyć patisony , pokroić , przesmażyć a obok
w garnku ugotować kilka jajek . Banał, a smak kozacki . Jak można podkręcić smak jeszcze bardziej ? Ja usmażyłem warzywa na wędzonej słoninie ( to jest mój najulubieńszy produkt żywnościowy w te chwili :] ) i dorzuciłem kilka kurek które się jakimś cudem ostały w lodówce . Żeby dodać trochę aromatu użyłem kilka igieł rozmarynu . Ile trwa zrobienie tego od momentu otworzenia lodówki do umycia patelni ? a z 10 minut może mi to zajęło 🙂

Potrzeba na jedną porcję :
– 1 lub 2 patisony ( ja sobie dałem 2  i obżarłem się fest :p )
– kilka kurek ( nie musi być )
–  2 lub 3 jajka
– ze 2 ząbki czosnku ( Asia to z 6 chce :p )
– kilka plastrów wędzonej słoniny ( może być tłusty boczek )
– sól, pieprz , rozmaryn
– 50 ml octu

Wykonanie :
– patisony myjemy
– kroimy w plastry około 0.5 cm
– czosnek obieramy i kroimy każdy ząbek na pół
– kurki wypłukać , żeby piasku i igieł nie było
– bierzemy ganek , wlewamy do niego z litr wody
– dolewamy ocet i dodajemy pół łyżeczki soli
– czekamy aż się zagotuje
– w tym czasie bierzemy patelnię i rozgrzewamy na kuchence
– na gorącą patelnię kładziemy plastry słoniny(lub boczku )
– obok , albo na nie plastry patisona
– zasmażamy wszystko  około 3 minut
– obracamy na druga stronę , dorzucamy kurki i czosnek
– solimy lekko , pieprzymy i dodajemy rozmarynu
– przykrywamy pokrywką  i dusimy 3 minuty
– w tym czasie woda z octem już na pewno nam się gotuje
– łyżką mieszamy wodę , żeby obracała się w koło i na taką wodę wybijamy po kolei jajka ze skorupki
– po wybiciu każdego jajka , delikatnie zamieszać , żeby jajko obracało się w wodzie
– podnosimy pokrywkę z patelni  , mieszamy i jeszcze na minutę – dwie przykrywamy
– przekładamy warzywa i grzyby  na talerz
– łyżką  cedzakową , czyli szumówką wyjmujemy ostrożnie jajka z wody ( jak chcecie mieć bardziej ścięte to z 5 minut poczekajcie , ja wolę jak żółtko się rozlewa i robi za naturalny sos )

Uwagi :
– patison w środku ma ogonek , przy krojeniu w plastry po prostu odetnijcie ten twardy kawałek
– patisona nie trzeba obierać , skóra mięknie po podsmażeniu

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*