Kurczak z różna :)

Tak jak obiecałem , dziś trochę więcej o kurczaku z rożna 🙂 To urządzenie , które dostałem , ma ponad 25 lat , działa rewelacyjnie . Dlaczego jest to takie genialne w swojej prostocie ? Ano dlatego
, że wystarczy mięso, sól,pieprz i trochę majeranku i obiad się robi sam . Wstawiam , zamykam drzwiczki, ustawiam czas i obiad sam się robi 🙂 Mięso wychodzi soczyste , równo upieczone . Jak gdzieś ktoś będzie widział taki antyk , to warto kupić , za mniej niż stówkę widziałem , że wiara sprzedaje na różnych portalach . Z przypraw użyłem soli himalajskiej , pieprzu ziołowego i świeżego majeranku, Listki majeranku poobrywałem , a łodygi powkładałem do środka kurczaka . Nie smarowałem żadnymi tłuszczami/ olejami , tłuszczyk sam się wytapiał . Kiedyś pisałem , że szkoda kurczaka piec w całości w piekarniku , bo kości potem już nie można wykorzystać ( chyba , że dla psa :p ) . Nadal uważam , że lepiej podzielić całego ptaka na części , czyli powycinać  nogi i piersi , a ze skrzydeł i korpusu zrobić rosół . Ale tak z raz w miesiącu będziemy robić sobie takiego kurczaczka 🙂
Owszem , można upiec w piekarniku  na blaszce , Czy nabić na butelkę i upiec , też jest pyszny . Ale z takiego rożna wychodzi taki smak , że klękajcie narody :] Spowodowane jest to tym , że mięso się obraca i przez to , raz , że równomiernie się opieka , a dwa , soki z mięsa krążą w mięsie , nie wysycha , jest soczyste . Jak kupowałem w budce , to zawsze brałem do tego bułkę .Głównie po to , żeby ten tłuszcz w coś wsiąkał 🙂 teraz po prostu kładę kawał upieczonego mięsa na talerz i jem . Nie dodaję nic , żadnej surówki , sosów . Po prostu delektuję się smakiem pieczonego drobiu . Jak ktoś chce , to oczywiście , wszelkiego rodzaju surówki doskonale komponują się  z takim mięsem . Ale jak ja zjadam pół takiego kurczaka , to już nić więcej nie chce :p

Potrzeba na jednego kurczaka :
– 1 kurczak
– 2-3 łyżki soli
– 1-2 łyżki  pieprzu ziołowego
– pęczek świeżego majeranku ( tak  z 8 gałązek ) , albo 3-4 łyżki suszonego

Wykonanie :
– włączamy i nagrzewamy opiekacz / piekarnik do 200 stopni
– mięso dokładnie umyć pod bieżącą wodą
– chwilę poczekać , żeby nadmiar wody zszedł z kurczaka
– położyć kurczaka na jakiejś blaszce
– posypać łyżką soli
– na to posypać pół łyżki pieprzu
– jeśli mamy świeży majeranek , to obrywamy listka i posypujemy połowę
– obracamy kurczaka na drugą stronę i robimy tak samo
– czyli  solimy, pieprzymy , dodajemy majeranek
– teraz bierzemy kurczaka w ręce i dokładnie rękami rozsmarowujemy przyprawy po mięsie
– do środka , do korpusu wkładamy gałązki od majeranku , lub sypiemy łyżkę suszonego majeranku, oprócz tego sypiemy do środka też z 1/4 łyżki soli i trochę pieprzu ziołowego
– mięso nadziewamy na ruszt
– ostrożnie żeby się nie poparzyć wkładamy ruszt do nagrzanego piecyka
– pieczemy godzinę na każdy kilogram mięsa , czyli , jeśli kurczak waży 2 kg to pieczemy go 2 godziny
– po upieczeniu wyjmujemy z piecyka i zostawiamy w spokoju na 10 minut , żeby mięso odpoczęło
– zdejmujemy kurczaka z rusztu i kroimy na porcję , najlepiej na 6 części , osobno  nogi oderwać/odciąć nogi  , osobno wyciąć piersi i osobno skrzydełka

Uwagi :
– bardzo fajnie by było kurczaka natrzeć przyprawami chociaż z godzinę wcześniej , żeby trochę tymi przyprawami przeszedł , ja zrobiłem tak 5 godzin wcześniej
– jak ktoś ma w domu nożyce do drobiu , to sobie może wyciąć piersi od razu z kośćmi żebrowymi

– ja piersi odcinam nożem , prowadząc nóż po kości , a nogi to tylko nacinam skórę i odrywam ręką . Skrzydła też ręką odrywam i od razu zjadam , to jest mój wieeeelki przysmak 🙂

Kurczak przyprawiony i nadziany na rożno

Kurczak zaczyna swoją jazdę na karuzeli 🙂

Po dwóch godzinach wygląda już tak 🙂

świeżo po wyjęciu , jeszcze na rożnie

Po uwolnieniu z rusztowania 🙂 

Ta talerzu 🙂 widać jak środku powkładałem gałązki od majeranku

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*