Gulasz z sarniny na puree z dyni z sałatką z buraczków

Dziś ostania porcja sarniny , po tym jak najładniejsze kawałki poszły na tatar , mniej ładne na rumsztyk .Zostały te , które są poprzerastane błonami . Obieranie małych kawałków z błon i powięzi to robota głupiego :p  Owszem mogłem to zmielić i zrobić z tego coś fajnego  , ale od kilku dni
chodził za mną gulasz . Chodził i chodził i doszedł :p Ale nie jest to taki zwykły gulasz 🙂 Ja nie robię takich typowo mięsnych , lubię jak jest dużo warzyw . Teraz , z racji tego , że na działce warzywa obrodziły , to już musowo wrzucam warzywa gdzie się da 🙂 Tutaj oprócz mięsa , główne skrzypce gra kalarepa . To doskonałe połączenie . Warzywo to sprawia , że potrawy półpłynne stają się lekko słodkawe , takie też jest mięso z sarny . Oczywiście można kręcić nosem, że powinno się łamać smaki , ale robiąc to konkretne danie miałem to głęboko w nosie . Dodatkowo chciałem coś sprawdzić. Mianowicie , dziczyzna jest bardzo aromatycznym mięsem . Do tatara dodałem tymianek , do rumsztyku dodałem rozmaryn , a do gulaszu … tylko sól , pieprz , liścia laurowego  i ziela ang. Po ugotowaniu było tak aromatyczne , jakbym tam ze dwie garście ziół dodał . Zapach jest boski 🙂
Oprócz tego zrobiłem też puree z dyni . Oczywiście też po swojemu :p Normalnie dynię powinno się upiec , odcisnąć sok i z tego szykować puree . Ja po prostu pokrojoną dynię poddusiłem na zeszklonej ( czyli podsmażonej ) cebuli , nadmiar wody odlałem do osobnego garnka ( w którym zresztą zrobiłem zupę dyniową 🙂 ). Do dyni z cebulą dodałem dwie pyry , blenderem wziuuu i gotowe 🙂 Do tego sałatka z buraczków  i klękajcie narody !
:]

Potrzeba na 4-5 porcji : 

Gulasz :
– 1kg dziczyzny ( ja miałem gulaszowe z sarny )
– 1 – 2  marchewki ( około 0.2 kg)
– 2 pietruszki ( około 0.15 kg )
– 1 kalarepa ( około 0.3 kg )
– 2 cebule ( około 0.2 kg )
– 5 ząbków czosnku
– 1 puszka pomidorów bez skórki 0.4 kg ( mogą być krojone )
– 3 liście laurowe
– 6 kulek ziela angielskiego
– 4 łyżki smalcu
– sól , pieprz

Puree z dyni :
– 1/2 dyni wielkości piłki do siatkówki ( około 1/2 kg )
– 3 ziemniaki ( około 0.2 kg )
– 1 cebula ( około 0.1 kg )
– łyżka smalcu lub masła klarowanego
– sól , pieprz
– pół gałązki świeżego  estragonu , lub pół łyżeczki suszonego

Sałatka z buraczków    jak przygotować buraczki i co z nich zrobić PISAŁEM TUTAJ 

Wykonanie : 
– Robimy gulasz ,bo to najdłużej trwa
– mięso jeśli jest w dużych kawałkach , kroimy w mniejsze ,tak z 2 centymetrowe kostki
– bierzemy garnek 3-4 litrowy , wstawiamy suchy na kuchenkę i rozgrzewamy
– do suchego garnka wrzucamy mięso
– po jakiejś minucie dodajemy 2 łyżki smalcu i mieszamy
– zasmażamy z 5 minut na średnim płomieniu
– wlewamy litr zimnej wody z kranu
– gotujemy półtorej godziny na małym ogniu ( po jakieś 45 minutach dolać wody do poziomu jaki był na początku )
– w czasie jak mięso się gotuje obieramy marchew, pietruszkę , kalarepę , cebulę i czosnek
– marchew , pietruszkę i kalarepę kroimy w kostkę
– cebulę i czosnek w półksiężyce , lub jak kto umie :p
–  bierzemy dużą patelnię  patelnię , kładziemy na nią łyżkę tłuszczu , rozgrzewamy
– na patelnię wrzucamy  cebulę z czosnkiem , zasmażamy 5 minut
– do cebuli z czosnkiem dorzucamy pokrojoną marchew i pietruszkę
– zasmażamy 10 minut
– dorzucamy do garnka , do  mięsa, które gotowało się już z półtorej godziny
– dorzucamy do garnka kalarepę  i zawartość puszki z pomidorami
– lekko solimy i pieprzymy
– dolewamy szklankę zimnej wody z kranu  , mieszamy
– jak jest bardzo gęste , to dolewamy jeszcze szklankę wody
– gotujemy na średnim ogniu godzinę
– wyjmujemy kawałek mięsa i patrzymy czy jest miękkie , po dwóch i pół godzinach gotowania powinno już być miękkie , jeśli jest żylaste i ciężko się gryzie , to jeszcze z 20-30 min trzeba pogotować
– spróbować i doprawić solą i pieprzem

Puree z dyni : 
– dynię umyć , odciąć ogonek  i pokroić w kostkę , można grubo nawet 3 cm
– cebulę obrać i pokroić jak kto umie ( nie ma znaczenia , będziemy miksować)
– ziemniaki obrać, przepłukać , żeby były czyste  i pokroić na kawałki jak dynię
– bierzemy garnek 2 litrowy , wrzucamy do niego łyżkę tłuszczu i rozgrzewamy na kuchence
– dorzucamy cebulę , zasmażamy 5 minut
– dorzucamy dynię i ziemniaka
– zasmażamy z 5 minut
– zmniejszamy płomień na mały i co jakiś czas mieszając gotujemy
– dynia zacznie puszczać wodę i będzie się to wszystko dusić
– po jakiś 20 minutach ziemniaki będą miękkie a dynia się porozpada
– bierzemy jakąś miskę
– na niej kładziemy sito i przekładamy dyniową masę na sito
– czekamy z 5 minut , żeby woda odciekła
– odcedzoną masę dyniową wrzucamy z powrotem do tego garnka w którym to gotowaliśmy
– dodajemy trochę soli i pieprzu i estragon
– miksujemy blenderem na jednolite puree

Uwagi :
trzeba pilnować gulaszu , co jakiś czas mieszać , żeby się nie przypalił i kontrolowac poziom płynu w garnku , żeby było cały czas półpłynne
– mięso dlatego rzucamy do suchego gorącego garnka , żeby się nie poparzyć i żeby trochę wody z niego odparowało
– jak najwygodniej to podać ? w głębokim talerzu nałożyć puree z dyni , rozgarnąć środek  , żeby powstała dziura i w tą dziurę nałożyć gulasz . Buraczki podaję osobno , żeby nie zabarwiały dania na całym talerzu , ja położyłem na płaskim talerzu , bo akurat taką wizję miałem w danej chwili :p

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*