Makaron z białej rzodkwi w sosie jajeczno szparagowym

Szparagi jem codziennie , w zasadzie , to tak je lubię , że większą ich
część zjadam na zimno , zanim je zdążę na coś przerobić :p Tym razem używając spiromatu zrobiłem makaron z białej rzodkwi  ( co to jest spiromat  zobaczyć możecie TUTAJ ) . Szparagów gotuję po prostu większą ilość i później tylko podgrzewam / podsmażam tyle , ile akurat potrzebuję , żeby zrobić daną potrawę . Miałem ochotę na coś z jajkami , myślałem początkowo , żeby zrobić sobie fritatte , ale ostatecznie zrobiłem sos szparagowy i  dorzuciłem do niego spaghetti z rzodkwi 🙂 . Doprawiłem tymiankiem i szczypiorkiem 🙂

Potrzeba na jedną porcję :
– kilka ugotowanych szparagów ( jak gotować, obierać pisałem i filmowałem TU i TU )
– 1/2 obranej cebuli
– 2 jajka
– 1/2 szklanki rosołu
– sól, pieprz
– gałązka tymianku ( nie musi być )
– kilka posiekanych drobno szczypiorków 
– 1 płaska łyżka mąki kokosowej ( jeśli będzie potrzebna )
– garść makaronu warzywnego 
– łyżka tłuszczu ( dałem smalec )

Wykonanie :
– szparagi kroimy w mniejsze kawałki , takie , żeby się dało na widelec wziąć i do ust mieściło 🙂
– bierzemy patelnię , dodajemy łyżkę tłuszczu
– rozgrzewamy
– dorzucamy cebulę
– podsmażamy ze 2 minuty
–  dodajemy szparagi
– podsmażamy minutę
– dolewamy rosół
– dodajemy trochę soli, pieprzu , tymianku
– mieszamy 
– dorzucamy makaron z warzyw
– przykrywamy pokrywką i gotujemy na małym ogniu 5 minut
– w tym czasie wybijamy jajka do jakiejś miseczki i widelcem/ rózgą rozbełtujemy je na jednolitą masę jajeczną
– wyłączamy gaz, podnosimy pokrywkę
– pomału wlewamy jedną ręką  masę jajeczną na patelnię , starając się drugą ręką mieszać drewnianą łyżką  wszystko razem
– i teraz tak , jeśli jest bardzo luźne , a pewnie jest , to włączacie malutki płomień i z minutę- dwie podgrzewacie
– jajka powinny się ścinać i sos gęstnieć , jeśli jest wam za luźny , to szybko sypnijcie mąki kokosowej , zamieszajcie i od razu zdejmujcie z ognia

Uwagi :
– jeśli będziecie gotować  danie kilka minut po dodaniu jajek , to wam się  to brzydnie zrobi i zacznie zamieniać w jajecznicę  :p w smaku będzie dobre , al wyglądać będzie słabo :p . Dlatego po dodaniu jajek , krótko należy je podgrzewać , żeby się tylko delikatnie białka pościnały

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*