HDK

Dzień dobry !
Ponieważ wreszcie mam czas , to poszedłem oddać krew . Od kiedy przeszedłem na paleo znów mogę
oddawać  regularnie i czuję się znakomicie . Pani doktor dziś  powiedziała , żem zdrowy jak kuń i nic , tylko ściągać juhe :p Z tego zestawu ” obiadowego ” , czyli 8 czekolad , soczku i batonika , to tylko te jedną gorzką  czekoladę zjem . Pół czekolady za chwilę , resztę jak się obudzę , bo idę się legnąć i beztrosko spędzić resztę dnia . Resztę słodyczy dam sąsiadce , skoro  i tak kupuje dzieciom słodycze , to niech ma , wyrzucić szkoda .
Tak właśnie czytam na batoniku ” wafle przekładane sercem ”  … taaa i glutenem i mlekiem w proszku i serwatką w proszku i olejem rzepakowym i palmowym , skrobia, mąką sojową  , węglanami sodu i amonu …….
Dobranoc !
🙂

4 komentarze

  1. Anonimowy

    ..zazdroszczę Ci.
    Po prawie 20 latach oddawania krwi, kiedy do 20l brakuje mi niecałe 2 l dowiedziałam się ,że mam hashi…a to dyskwalifikacja pełna ( choroby autoimmunologiczne , niedoczynność tarczycy )
    Bardzo mi żal,że prócz kilku pierdół w życiu takich jak figura modelki ( 😉 ),niezwykła żywiołowość [taaa],umysł jak brzytwa 😉 hashi zabrało mi coś co było dla mnie bardzo cenne od tylu lat.
    U lekarza uroniłam łezkę nad swym losem na co usłyszałam " no i o co chodzi, może już wystarczy ?pierdołami się pani przejmuje ")
    tyle 😉 Idę czytać dalej,dopiero zaczynam moją przygodę i z hashi i z paleo.
    Pozdrawiam

  2. Współczuję , dla mnie oddawanie krwi też jest ważne , póki co mam oddane dopiero 11 litrów ( bo kilka lat miałem dyskwalifikacje ). Ale wiesz … Hasimoto nie bierze się ot tak . Masz to już długo i oddawałaś pewnie krew mając już hasi , ale o tym nie wiedziałaś . Znam przynajmniej dwie osoby które oddają krew ( albo płytki , albo osocze ) z hashi . Rok temu pytałem dwóch lekarzy o to czy można oddawać krew mając hashi , ale już hormony uregulowane dietą paleo i przeciwciała w normie . Jeden powiedział , że można oddawać skoro nie bierze się żadnego leku , a drugi powiedział , że nie można … także tego … oni chyba sami nie wiedzą co zrobić z chorymi na "nieuleczalne" choroby , którzy się wyleczyli dietą nie biorąc żadnego lekarstwa :p

  3. Anonimowy

    ..no chyba nie wiedzą ..bo skoro masz hormony w normie i wszystko teoretycznie gra , to dla obcego lekarza jesteś osobą zdrową dopóty dopóki nie powiesz mu ,że historia choroby jest inna,że masz historię choroby 😉
    Tymczasem oddawanie krwi to przede wszystkim nie szkodzenie innym , dlatego też gdy usłyszałam diagnozę, to od razu był koniec ( pewnie tak jak mówisz jakiś czas się oddawało nie wiedząc o chorobie, no ale na to wpływu nie mam )
    Jednak w RCKiK jest wyraźnie napisane ,kto może kto nie może i to że ja chcę i się dobrze czuję w takim przypadku nie ma najmniejszego znaczenia.Niestety 😉
    http://www.rckik-katowice.pl/index.php?act=178

  4. Anonimowy

    Cześć Pawle i Asiu, chciałabym zadać Wam kilka pytań odnośnie stanu zdrowia na diecie paleo – a głownie chodzi mi o stawy, bardzo proszę o kontakt – mail ona30mm@wp.pl

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*