Lekkie poświąteczne śniadanie lub kolacja 🙂 Najbardziej w święta brakowało nam
warzyw . Bo owszem sałatka była jedna , druga , ale i tak głównie jedliśmy kiełbasy , szynki , mięcho , galarty i popijali żurkiem 🙂 Także z tym większą ochotą jemy teraz więcej warzyw . A żeby odpocząć od mięsa , to dałem tuńczyka . Ja do takiej sałatki dodaję jeszcze ugotowane jajko , Asia jajek nie może , to nie ma . Co ciekawe na jajka mam ochotę, prze świąteczny długi weekend zjadłem w sumie 2 jajka :p ( bo wołałem mieć miejsce w brzuszku na kiełbasę :p)
Potrzeba na jedną porcję :
– 1/2 avokado
– 1/4 brokuła
– 4 rzodkiewki
– 6 pomidorków koktailowych
– 1/4 ogórka zielonego
– 1 puszka tuńczyka ” w wodzie” lub ” w sosie własnym “
– 1 łyżka sezamu
– 1/2 papryki ( dałem żółtą )
– kilka łyżek sosu winaigrette z TEGO przepisu
Wykonanie :
– brokuł podzielić na róże
– w garnku zagotować wodę , dodać łyżeczkę soli
– do gotującej wody wrzucić brokuł , gotować 6 minut , wyjąć na sitko
– pomidorki koktailowe pokroić na połówki
– ogórka zielonego pokroić w plastry
– rzodkiewkę pokroić w plastry ( ja pokroiłem w paski )
– paprykę pokroić w paski
– avokado przekrojone na pół wydrążyłem łyżeczką ” kulkownicą ” , zwykłą łyżeczką też można wydłubać
– ułożyłem wszystkie składniki na talerzu
– na górę położyłem tuńczyka
– posypałem sezamem
– na koniec polałem sosem winaigrette
Uwagi :
– każdy może pokroić sobie oczywiście co chce i jak chce 🙂
– fajnie do tego dodać ugotowane jajko jak ktoś może jeść jajka