Potrzeba na około 2 kg szyneczki :
– szynkowar ( o pojemności 3 kg )
– 1.5kg surowego boczku
– 0.5 kg łopatki wieprzowej
– 5 ząbków czosnku
– płaska łyżka soli ( daje kamienną niejodowaną )
– płaska łyżka pieprzu ziołowego
– 2 łyżki majeranku
– maszynka do mięsa
Wykonanie :
– mięso ( boczek i łopatkę )pokroić w takie kawałki , żeby mieściły się do maszynki przy mieleniu :p
– czosnek obrać
– mielimy mięso na grubej “szajbie “
– co jakiś czas między jedną partią mięsa a drugą wrzucamy do mielenia ząbek czosnku
– do zmielonej masy dodajemy przyprawy
– mieszamy łapkami , mieszamy , mieszamy ..
– i jeszcze trochę mieszamy
– ma być mocno i dobrze wymieszane i żeby się robiła zwarta masa
– otwieramy szynkowar
– nakładamy masę mięsną , równo ręką dociskamy
– nakładamy dekiel i sprężynę
– zakręcamy szynkowar
– wkładamy na 24 godziny do lodówki ( ja wystawiam na balkon ;p )
– około 3 godziny przed parzeniem wyciągamy szynkowar z lodówki i zostawiamy w kuchni , żeby nie był taki zimny i powoli łapał temperaturę otoczenia
– w dużym garnku nalewamy wodę i zagotowujemy
– wkładamy szynkowar do wrzątku
– ustawiamy malutki gaz/płomień
– parzymy nasz wynalazek 3 godziny
– wyciągamy szynkowar z wrzątku
– otwieramy pokrywkę i usuwamy sprężynę
– zamykamy pokrywkę i studzimy
– po wystudzeniu na 12 godzin wkładamy do lodówki
– ( ja robię tak, że parzę szynkę rano i gorący szynkowar wystawiam na balkon i tam stoi do rana nastepnego dnia )
– otwieramy wieko , nożem na około objeżdżamy nasz wyrób , bierzemy jakiś garnek / miskę . Wlewamy tam szklankę wrzątku
– wkładamy szynkowar na pół minuty do gorącej wody
– wyjmujemy , obrazamy do góry nogami i wyciągamy szyneczkę 🙂
Uwagi :
– po co wykręcamy sprężynę po wyjęciu szyneczki z wrzątku ? żeby mięso wchłonęło sok , który sprężyna wycisnęła , zostanie tylko warstwa tłuszczu na wierzchu ( co ładnie widać na zdjęciu u góry 🙂
– “szajba ” – to inaczej to sitko co jest w maszynce do mielenia mięsa 🙂 , gruba szajba oznacza te duże dziurki ( standardowo mieli się na średnich oczkach , te najmniejsze z kolei są do mielenia np. maku )
– jeśli ktoś ma termometr do mięsa w domu , to temperatura wewnątrz mięsa ma mieć 75 stopni , tak +- 3 godziny to trwa
Mielonka po wyjęciu
Porcjowanie szyneczki
Pawle, jaki szynkowar lepiej się sprawdza 3kg czy 1,5kg? Czy szynkowar należy wypełnić mięsem najwyżej do 3/4 wysokości czyli 1,5 kilogramowy to max 1kg mięsa, a 3 kilogramowy to 2-2,5kg mięsa?
Czy planujesz w najbliższym czasie jeszcze jakieś przepisy na super mięska z niego?, bo chyba się skuszę i zakupię, a w sieci większość przepisów zawiera peklosól, a przecież po to się robi mięsko w szynkowarze, żeby właśnie peklosoli uniknąć.
Powiem tak , na dwie osoby szynkowar 3kg jest trochę duży , połowę wyrobu mrożę .
Kolega ma trójkę dzieci i na pięcioosobową rodzinę 3kg szynkowar jest w sam raz .
Ja mam na 3 kg wsad , ale ładuje w niego 2-2.5kg mięsa i jest ok , jak bym włożył 3 kg to nie wiem czy dałbym radę go zamknąć .
Podsumowując , na dwie osoby ( a jedną to już na pewno ) szynkowar na 1.5 kg wystarczy . Lepiej robić częściej i nie mrozić .
Ja co chwilę coś robię w szynkowarze 🙂 mogę częściej wrzucać co robię , nie sądziłem że kogoś to będzie interesować 🙂
Pozdrawiam
Paweł
Dziękuję za odpowiedź. Pomimo, iż mam do wykarmienia praktycznie cztery dorosłe osoby(moje prawie dorosłe dzieci zjadają więcej od rodziców ;)) to zdecyduję się na mniejszy, bo faktycznie tak jak piszesz, lepiej zrobić mięsko częściej, a poza tym młodzież jak to młodzież czasami wybrzydza(nie chcą zupełnie jeść mięs pieczonych mam na myśli takie do kanapek – niestety są chlebożerni). Czekam zatem na inne przepisy z szynkowaru, wrzucaj na bloga wszystko co w nim robisz 🙂
pozdrawiam
jagoda
Mielonka się robi 🙂
Mój szynkowar jest z takim "wyjmowakiem" 😛 i nie ma problemu żeby później z niego coś wyjąć tylko się podnosi do góry i szynka sama wychodzi, jak ktoś jeszcze nie ma to polecam.
Sylwia
"wyjmowak" fajna sprawa , jednak ja uznałem , że sobie poradzę bez tego udogodnienia 🙂 , poza tym szkoda mi było płacić więcej za wygodę :p
Kupiłam szynkowar i mam zamiar po raz pierwszy coś w nim zrobić przez najbliższy weekend. Do mojego szynkowaru są dołączone woreczki na mięso. Nic o nich nie piszecie. Używać tych woreczków, czy wkładać mięso bezpośrednio do szynkowaru? Pozdrawiam. Jola
woreczki fajna sprawa, łatwiej się wyjmuje produkt i nic się nie rozleje po stole podczas wyjmowania. Mi żal kasy na worki było.
Jak dostałaś to używaj 🙂
Po prostu wkładasz mięso w worek i do szynkowaru