potrzebne rzeczy :
2 szklanki wiórków kokosowych
4 szklanki wody
gaza kupiona w aptece (0,5 m wystarczy i jeszcze ja ją dziele na dwie części , jak się pierwsza cześć rozwali to będziemy mieć zapasowa )
blender ręczny lub kielichowy
Przepis dla za awansowanych : do garnka dać tyle wody ile się dało wiórków , zagotować , zmiksować , wycisnąć przez gazę , operację powtórzyć , gotowe mleko zagotować
Przepis dla mniej za awansowanych :
-wiórki kokosowe wsypujemy do garnka , wlewamy tyle samo wody ile daliśmy wiórków ( jeśli daliśmy 2 szkl wiórków to damy 2 szklanki wody ,
-a jeśli damy 3 kokosa to wody tez 3 itd . ) .
zagotować, mieszać i gotować 2 minuty
– odstawić do ostygnięcia , w zależności jaka ilość robimy to czas będzie różny , czasem pół godziny , a czasem półtorej jak jest duża ilość
– zimna/letnia masę miksujemy blenderem około 2-3 min . Uwaga ! jeśli nie mamy ręcznego a tylko kielichowy to należy dolewać pomału wody żeby wiórki się obracały w blenderze
– następnie bierzemy garnek , na niego kładziemy sitko , na sitko kładziemy gazę , na gazę przekładamy masę kokosowa i doimy kokosowa krowę :p . Trzeba mocno odcisnąć mleko od wiórków , im lepiej się do tego przyłożymy tym lepszej jakości będzie mleko , bo więcej tłuszczu się wydostanie z wiórków
– suchą odciśniętą masę wsypujemy do pustego garnka i zalewamy znowu woda , tyle szklanek wody ile daliśmy wiórków ( jeśli robimy w blenderze kielichowym i dolewaliśmy do kielicha wody to odpowiednio mniej wody należy wlać ) i zagotować , mieszać , gotować 2 minuty
– wystudzić , zmiksować w blenderze ( w kielichowym nie dolewamy tym razem wody , tylko to mleko które już wcześniej zrobiliśmy )
– znowu, masa z garnka => sito => gaza => dojenie kokosowej krowy
– uzyskane mleko zagotować to się nie spieprzy na drugi dzień , tylko ze trzy dni w lodowce wytrzyma , a suche wiórki ZOSTAWIĆ na mąkę kokosową
– po zagotowaniu mleka ja je mieszam i wlewam w słoiki , jak wystygną to zakręcam i wkładam do lodówki
Mąka kokosowa :
– odciśnięte suche wiórki rozsypać na blaszce , włożyć do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na 10 minut
– otworzyć , zamieszać
– zamknąć drzwiczki i suszyć jeszcze 10 minut
– wyjąc z piekarnika
– zostawić na około 8 godzin
– zmielić partiami w młynku do kawy
Uwagi :
– najlepiej przez gazę wyduszać mleko , jak ta masa jest dość ciepła – tłuszcz wychodzi . Bo jak całkowicie zimne będzie to widać jak tłuszcz zatyka gazę , a chcemy mieć jak najlepszej jakości mleko , a nie tłustą gazę. Najlepiej sprawdzić palcem , czy jest na tyle zimne/ciepłe , że dacie radę utrzymać w ręce i wyciskać
– najlepiej przez gazę wyduszać mleko , jak ta masa jest dość ciepła – tłuszcz wychodzi . Bo jak całkowicie zimne będzie to widać jak tłuszcz zatyka gazę , a chcemy mieć jak najlepszej jakości mleko , a nie tłustą gazę. Najlepiej sprawdzić palcem , czy jest na tyle zimne/ciepłe , że dacie radę utrzymać w ręce i wyciskać
– zasada jest prosta jeśli masz paczkę 200g wiórków , czyli +- dwie szklanki to powinno Ci wyjść z tego 4 szklanki gotowego mleka
-mleko kokosowe rozdziela się i na górze powstaje skorupka tłuszczu , wystarczy wyjąć słoik z lodówki dwie godziny przed użyciem , potrząsnąć słoikiem i się rozmiesza , albo włożyć słoik ( bez nakrętki ! ) do mikrofali na 30-40 sekund i pomieszać .
Jeśli przeraża Was bałagan przy produkcji , to Jak posprzątać po wydojeniu kokosowej krowy możecie zobaczyć TU
rozumiem, że gotowanie jest kluczowe? nie wystarczy zalać wrzątkiem i zblendować w TM?
poza tym świetny rzeczowy post! dziękuje Wam za niego i dziękuje Ance, która mnie tu przysłała 😉
Tak , gotowanie jest bardzo ważne , tłuszczu więcej będzie w mleku .Robię tak to mleko od prawie półtora roku. To jest sposób testowany kilka razy w tygodniu . Kilka razy kupiłem gotowe mleko , kilka razy kupiłem inne wiórki , porównywałem z tym co robię . Nie mówiłem Asi które mleko jest które i zawsze pokazywała że to które robię sam jest najlepsze w smaku . Wiórki też mają znaczenie . Lidl i Aldi mają dość dobre , najlepsze mleko jest ze świeżego kokosa , pod warunkiem , że kokos nie jest już zepsuty/suchy/ spleśniały itd. Średnio co drugi kokos się nie nadaje , dlatego głównie robię z wiórków kokosowych . Od razu robię z pół kilograma wiórków, w dużym garze , wychodzi mi z tego 3 litry mleka kokosowego .
Cieszę się , że się komuś przepis przydał 🙂
Pozdrawiam
Paweł
Dzieki Pawle, nie ma to jak doświadczenie 😀
ile kalorii może mieć szklanka takiego mleka? 🙂 pytam z ciekawości
na diecie paleo nie liczymy kalorii .
Patrząc na słoik , to tak z 1/4 z tego co zastyga w lodówce w część stałą to u mnie tłuszcz .
Mleko w puszkach ma 18 % , myślę, że około 20 % może mieć moje mleko .
To ile % ma mleko robione własnoręcznie zależy od kilku czynników:
– kto je robił ( Asia nie ma tyle siły co ja i słabo wyciska mleko z wiórków )
– jak długo było gotowane – woda odparuje
– jakiej jakości były wiórki
Myślę , że szklanka mleka ma około 450 kcal .
Ale nas kalorie nie interesują 🙂
My do każdej szklanki dodajemy jeszcze łyżkę masła klarowanego, gdy robimy kawę 😀
Pozdrawiam
Paweł
baardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 🙂 ja właśnie ze względu na dużą kaloryczność od czasu do czasu jedynie kupie mleko kokosowe do jaglanki na śniadanie, za którą przepadam 🙂 ale ten przepis tak mnie zachęcił do zrobienia swojego, że aż będę musiała wypróbować przepis 🙂
super informacje,od dziś będę każdego dnia czytać i wdrażać w życie.Irena
🙂
kłaniamy się zapraszamy
Ja nie gotuję. Jedynie podgrzewam do 60 stopni w TM. Mleko starcza na 5 dni.
Spoko,skoro masz swój patent to ok . Nam niezagotowane mleko robiło sie kwaśne w smaku i kawie po 2 dniach . A zagotowane leży w lodówce i leży . Pozatym ma lepszy pełniejszy smak .
Pozdrawiamy 😉
Świetny przepis, właśnie ukrecilam w TM 🙂
I tworzy się niewyczarpalne zapasy mąki kokosowej 🙂
Dzięki 🙂
Ano,mąkę kokosową rozdaje rodzinie i znajomym w litrowych słojach 😉 tygodniowo mam ponad słoik . Nie nadązę przerobić takich ilości 😉
Ile może stać takie mleko?
szczerze ? zależy od lodówki ..
W naszej poprzedniej lodówce która miała z 15 lat mleko wytrzymywało 2-3 dni
Rok temu kupiliśmy nową , dużo większą lodówkę i mleko wytrzymuje nawet 8 dni i nie ma różnicy między takim jednodniowym , a ośmiodniowym 🙂
Także, teraz robię mleko raz w tygodniu , od razu z kilograma wiórków i wychodzi mi z tego 6 litrów mleka i 2 litrowe słoiki mąki kokosowej
Pozdrawiam 🙂
Paweł
A co można zrobić z mąki kokosowej?
jedyne co nas ogranicza , to wyobraźnia 🙂
można robić ciasta , plaski , omlety, dodawać do zup i sosów , żeby zagęścić potrwawę
Np .
http://paleodlaopornych.blogspot.com/2015/06/omlet-kokosowy-z-truskawkami.html
http://paleodlaopornych.blogspot.com/2015/06/dorsz-w-sosie-kawowym.html
http://paleodlaopornych.blogspot.com/2015/03/tort-mandarynkowo-kokosowy-z-musem.html
Pozdrawiam
Paweł
Witam, co do przepisu na mleko i mąkę to jest ok ,na pewno skorzystam ,ale podgrzewanie w mikrofali to nie jest dobry pomysł przecież zabija żywność może lepiej skorzystać z garnka z ciepłą wodą ?
pozdrawiam
zdziwiła byś się jakie ludzie mają "nie najlepsze " pomysły :p
Coraz bardziej przekonuję się , że mnóstwo ludzi jest baaardzo leniwych . Jak ktoś i tak kupuje gotowe żarcie bezglutenowe , pełne chemii , co jakiś czas podjada ciasto , tłumacząc się , że urodziny/okazja, itd. , to takiej osobie mleko podgrzane w mikrofali i tak nie robi różnicy, cieszy się , że ma szybko i smacznie .
Jak ktoś jest świadomy , to nawet mikrofali nie ma w domu i taka osoba dobrze wie , jak można sobie poradzić bez tego wynalazku . A jak ktos ma mikrofalówkę w chacie , to i tak jej używa , więc sprawa tej osoby .
To , że mikrofalówki są niezdrowe , to każdy wie , a i tak używa . Mikrofala niszczy wszystko co jest z wodą w produkcie , takie żarcie ma wartość odżywczą kartonu , ale ludziom to i tak nie przeszkadza ….
Jaką konsystencję ma mąka kokosowa? I jak długo trzeba mielić wiórki żeby takową osiągnąć? Ja mielę i mielę (po kilkanaście minut każdy młynkowy wsad) i dalej mam takie jakby drobniutkie wiórki. Mąki to raczej nie przypomina. Czy to tak ma być czy po prostu młynek za słaby lub za krótko mielę?
W domu w młynku nie osiągniesz nic więcej . Jakbyś miała wielkie okrągłe kamienie i tarła jeden o drugi (a miedzy nimi rozsypane wiórki) to by Ci wyszedł proszek.
Ale jak rozumiem mielisz już te wytłoki pozostałe jako odpad z produkcji mleka kokosowego ?. Moja mąka kokosowa to takie mikroskopijne wiórki. Chodzi o to ze ich nie czuć w omletach,plackach, czy pasztetach. Bo raz ze są tak małe, że niewyczuwalne , a dwa nie maja smaku (smak został w mleku) i dlatego nadają sie do najróżniejszych potraw 🙂
Pozdrawiam
Paweł
Tak, mielę te wytłoki i sądziłam, że mąka ma wyglądać jak mąka. Nawet się już wybierałam po zakup nowego młynka 😉 Ale widzę, że nie trzeba 😀
Dziękuję za pomoc!
Pozdrowienia
ona ani wyglądać , ani właściwości nie będzie miała takich jak zwykła mąka 🙂 normalnego ciasta , czy naleśników na niej nie robię , bo krew człowieka może zalać , zanim wyjdą ze dwie sztuki :p
czy to normalne ,że w słoiku mleko mi się rozwarstwia?
ja bym mikrofalę wywaliła, słyszałeś co robi ona z jedzeniem? 😉
mikrofala stoi i się kurzy , nie używałem jej już ze trzy lata , nawet myślałem komu by jej nie dać . Ale gro ludzi ma i stale używa i nie przekonasz ich że to zuoooo 🙂
Jestem zakręcona jak świderki, czytałam wersję dla zaawansowanych wzięłam więc paczkę 200 g/2szkl i 4 szkl wody i zagotowalam potem doczytałam ze miałam wziąć tylko 2+2 szklanki ,mieliśmy w TM więc chyba dobrze się wypławiły w wodzie,ale tylko raz.Czy jak dodam jeszcze szklankę do drugiego gotowania wyjdzie zbyt chude ?
Wyszło mi 1120ml mleczka 1/4 stała czyli wszystko ok , mój mąż tradycjonalista pochwalił jego smak, czyli wszystko ok. Dziś dodałam mleczko do kawy a szklankę nie mielonej jeszcze mąki zużywa do kotlecikow z resztek kury ok 300 gram i 2 jaj, pycha śniadanko kotlety ☺
Mam pytanie odnośnie diety przy Hashimoto. Zaleca się odstawienie glutenu, więc czy wybieracie wiórki z rekomendacją, że nie zawierają śladowych ilości glutenu? Czy minimalne ilości nie zaszkodzą? Paulina
nie kupujemy wiórków z przekreślonym kłosem. Ale Ci co mają np. celiakię to najlepiej jakby robili po prostu z kokosa, wtedy nie ma ryzyka, że przez młynek w którym mielili kokosy wcześniej szły np. zboża
Czy można takie mleczko kokosowe zamrozić?
Pierwsze mleko gotowe! Ręce bolą! 🙂 ale smak rekompensuje wszystko 🙂
dlatego ja od razu robię z kilograma wiórków, od razu 6 litrów, z czego 5 litrów od razu wlewam w litrowe pojemniki i mroże
Właśnie wydoiłem swoją pierwszą kokosową krowę i właśnie drugi raz gotuje wiórki… rewelacja!!! Ile smaku i ile kasy zostaje w portfelu. Mniam. Dzięki za przepis… Ja na razie ponad 20 dni na Paleo i nie ciągnie mnie do pieczywa, no może trochę do mleka 🙂
Cieszymy się 🙂
wytrwałości i zdrowia życzymy 🙂
Nie wiem czemu ale gdy zagotowalam raz mleko kokosowe w TM to po 2 dniach bylo ochydne w smaku. Wiec robie jak kolezanka wyzej ale ustawiam TM na 75° i mleko stoi mi 3-4 dni bez problemow w lodowce
Witam, zrobiłam większą ilość mleka i je zamroziłam. Wieczorem wyjęłam słoik, żeby rano wypić pyszną kawkę z mleczkiem, ale dziwnie się rozwartswiło. Po wlaniu do kawy wyglądało jakby było zważone 🙁 Co może być przyczyną?
samodzielnie robione mleko zawsze będzie się rozwarstwiać
Dlatego trzeba nożem pociąć warstwę tłuszczu, zamieszać kawałki tłuszczu z wodą kokosową i porcję, którą chcemy użyć do kawy podgrzać, żeby się tłuszcz lekko rozpuścił i zmieszał razem. Ja po prostu porcję takiego mleka z grudkami tłuszczu ubijam pod dyszą z parą, jak zwykłe mleko się spienia
Zobacz sobie tutaj jak robię
http://paleodlaopornych.blogspot.com/2015/04/filmik-jak-robie-kokosowa-kawusie.html
Pozdrawiam
Paweł
Często robię mleko kokosowe i zostaje mi sporo wiórków, które suszę w piekarniku. Chciałabym zrobić z nich mąkę, jednak nie mam niczego, czym mogłabym je rozdrobnić – nie mam młynka do kawy, a blender mam tylko ręczny i podejrzewam, że w nim nie uda mi się ich rozdrobnić. Zastanawiam się, czy mogę używać tych wysuszonych wiórków tak jak mąki, czy mają takie same właściwości? Oczywiście poza tym, że pewnie będą trochę wyczuwalne w wypiekach.
całkiem dobry młynek można kupić za 40 zł 🙂
a jeśli już chcesz używać tego co masz, to oczywiście możesz. Czasem kupuje takie baaaardzo drobne wiórki kokosowe, ich nie mielę po wydojeniu kokosowej krowy 🙂
Właśnie zrobiłam swoje pierwsze mleko. Jedno pytanie, bo blendowałam i blendowałam i w ręcznym i w kielichowym a konsystencja właściwie się nie zmieniała. Tak ma być?
Na marginesie super blog, bardzo inspirujące przepisy i Pana historia.
Wszystko zależy od wiórków kokosowych. Jeśli są grubo zmielone, to przy blendowaniu konsystencja zmieni się w lekkie błoto Jeśli są z kolei drobno zmielone, to konsystencja będzie od razu "błotowa" :p
Blendowanie ma na celu jeszcze bardziej rozdrobnienie wiórków, żeby jak najwięcej smaku przeszło do wody 🙂
Więc chyb czas na nowy blender, bo wiórki były grube i takie też pozostały
Cześć! Przymierzam się do wydojenia kokosowej krowy. Szukam odpowiednich wiórków, ale większość może zawierać gluten. Czy macie jakąś sprawdzoną firmę i sklep gdzie można dostać bezglutenowe i bezsiarkowe?
nie, nie mamy takiej firmy, nie przejmujemy się tym.
Od 3 lat kupujemy od hurtowni internetowej "Piątnica"
Uwielbiam! W całej kuchni pachnie kokosem :). Zrobilam na próbę z 200g – mleko nie zdążyło ostygnąć jak juz go nie było hihi. Następnym razem robię z 500g. Dziękuję za przepis i za tego bloga. Bardzo lubię Twój sposób opowiadania i to tłumaczenie łopatologiczne ;). Temat zawsze wyczerpany do maksimum. SUPER! Będę tu częstym gościem. Pozdrawiam. Asia
Jaki jest smak mleka od razu po wycisnieciu?
pyszny 🙂 kokosowy 🙂
Zrobiłam wg przepisu i mleko wyszło kwaśne jakby, tak powinno być? Czy do wyłania ?
kwaśne może być na 2- 3 dzień gdy się gotowego mleka nie zagotuje, nie wystudzi lub dostanie się surowa woda do środka, wtedy się psuje, robi kwaśne, lub gorzkie i ma taką śluzowatą konsystencję.
Jeśli jest kwaśne od razu po zrobieniu, to więcej takich wiórków nie kupuj
Cos tu namotales.Najpierw piszesz ze ma byc tyle samo wiorkow co wody. Czyli 2 szklanki wiorkow na 2 szklanki wody. A w przepisie napisales 2 szkpanki wiorkow i 4 szklanki wody :/.